Domowy chleb na zakwasie i drożdżach

Chleb domowej roboty na zakwasie to już stały element mojej kuchni. Zaczęłam od przepisów bazujących na drożdżach i mące pszennej. Po kilku eksperymentach, całkiem udanych – uznałam, że pora na chleb na zakwasie.
Kiedyś już miałam takie zapędy, dostałam zakwas od koleżanki, ale jego hodowanie mnie przerosło.

Tym razem było jednak inaczej. Zaczęłam hodowanie zakwasu od podstaw. Żeby bardziej się z nim zintegrować nadałam mu imię – to już zobowiązuje do większej dbałości. Codziennie, zgodnie z przepisem dokarmiałam „Janusza” (imię statystyczne, zatem bez urazy 🙂 ) mąką i wodą. No i udało się po tygodniu mogłam upiec swój pierwszy chleb. I stało się to już tradycją. Piekę chleb raz w tygodniu, bo spokojnie wystarcza w takiej ilości dla 3-osobowej rodziny. Kroję i mrożę – nie kruszy się po rozmrożeniu.

Domowy chleb na zakwasie

Dostałam od znajomej przepis na domowy chleb z wykorzystaniem zakwasu oraz mąki żytniej i drożdży. Nieco go zmodyfikowałam i póki co jest to mój ulubiony domowy chleb.

Składniki na domowy chleb na zakwasie

Porcja ciasta na 2 keksówki

• 10 g drożdży (z kostki)
• 200 g mąki pszennej
• 500 g mąki żytniej
• 200 g zakwasu żytniego
• 300 g kwaśnej śmietany (ja dodaję kefir, albo jogurt naturalny czy też jogurt grecki) super smakuje z każdą kombinacją
• 2 łyżeczki soli
• 200 ml wody
  
  Lubię chleb z dodatkiem słonecznika, sezamu, otrębów, ziaren siemienia lnianego, dlatego odejmuje np. 50 g mąki żytniej i w to miejsce wsypuje dodatki.
  Staram się kupować mąkę pełnoziarnistą, ale jak nie mam piekę z „normalnej”.

Przygotowanie

Ciasto na domowy chleb na zakwasie można wyrobić mixerem, ręcznie w zależności od możliwości.

1. Drożdże rozrobić z połową wody (100ml). Woda powinna być letnia. Czekam 10 min aż zaczną pracować.
2. W międzyczasie z pozostałych składników zarabiam ciasto, na końcu dodaję zaczyn drożdżowy – wyrabiam.
3. Całość raz jeszcze zagniatam na stolnicy (albo w dużej misce), podsypując ciasto mąką.
4. Pozostawiam pod przykryciem do wyrośnięcia (w ciepłym miejscu) na około godzinę.
5. Następnie przekładam ciasto do keksówek (nie smaruję foremek – bo mam silikonowe), ale tradycyjne formy można wyłożyć papierem do pieczenia.

Pieczenie: przed włożeniem chleba nagrzewam piekarnik do 210 stopni C, potem zmniejszam temperaturę do 200 stopni. Smaruję chleb wodą (aby miał chrupiącą skórkę ), wstawiam do piekarnika. Piekę 1h.

Upieczony zostawiam na około 10 min w otwartym piekarniku. Następnie wyciągam z foremek i zostawiam na kratce do wystygnięcia.
Tutaj jest pewna trudność, domowy chleb jest tak dobry, że piętki znikają nim wystygnie 🙂